Dominik Wójcicki Dominik Wójcicki
1016
BLOG

Gdzie byli "obrońcy sądów" przez 28 lat i jak reagowali na patologie?

Dominik Wójcicki Dominik Wójcicki Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

Pytanie do tzw. obrońców sądów – choć bez specjalnej nadziei na uzyskanie jakiejkolwiek odpowiedzi.

Bardzo ciekawi mnie, dlaczego podobały im się i nie reagowali, a jeśli reagowali, to w jaki sposób, na dotychczasowe 28 – letnie patologie w polskich sądach. Konkretnie zaś na:

- kontakty sędziów z mafią,

- afery łapówkarskie z udziałem sędziów,

- niszczenie w majestacie prawa niewinnych osób, jak w znanym filmie „Układ Zamknięty”,

- tolerowanie sędziów stanu wojennego,

- istnienie sędziów głośno deklarujących, że będą wiernie służyć Platformie Obywatelskiej,

- prywatne kontakty sędziów ze światem politycznym i to bynajmniej nie tym z PiS,

- sędziów skazujących za kradzież batoników o wartości 70 groszy i uniewinniających złodziei, którzy ukradli miliony,

- sędziów, którzy nie potrafili skazać komunistycznych zbrodniarzy, a teraz niby się boją, że komuna wróci. Jaka komuna? Komunę w sądach to wy – tzw. obrońcy sądów - macie od 1944 r.

- urągające zdrowemu rozsądkowi wieloletnie postępowania sądowe w prostych sprawach cywilnych,

- sędziów pospolitych złodziei, kradnących pendrajwy, spodnie, wiertarki i nie ponoszących za to kary, bo zawsze trafiali się koledzy - sędziowie, którzy wcześniej ukradli wędliny, paliwo na stacji, czy co tam jeszcze się nawinęło, więc kruk krukowi oka nie wykole.

- sytuację, w której kasta sędziowska była zupełnie przez nikogo nie kontrolowana i spatologizowała się tak, że już bardziej nie można.

Chętnie poznam opinię wszystkich, którzy dotychczas nie reagowali na prawdziwe patologie, a teraz krzyczą, że będą bronić sądów, dlaczego akceptowali dotychczasową patologię. Może znajdzie się choć jeden odważny i wyjaśni, choć jak wspomniałem – nie sądzę.

I dlaczego uważacie, że teraz panowie Kaczyński, Ziobro i Piotrowicz - wielka trójka autorów reformy - mają obowiązek słuchać waszego głosu w sprawie sądów, skoro przez lata nie protestowaliście w sprawie wymienionych patologii?

Rocznik 1981, mieszkam w Toruniu. tak w ogóle to młody, wykształcony i z dużego miasta.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo